Tagi
Już kiedyś wspominałam że Judyta nam zaufała 🙂 to dla niej powstały wyjątkowe zaproszenia z ptaszkami o te https://slubnedodatki.wordpress.com/2013/04/08/zaproszenia-slubne-z-ptaszkami/ w podobnym klimacie miałyśmy ozdobić salę weselną. Same się zgłosiłyśmy na ochotnika 😉 tylko Judyta nie wiedziała, że będziemy to robić pierwszy raz.
Problem był tylko jeden, sala weselna jest okropnie różowa, i to tak różowa że ten róż przebija ze ścian, z filarów zewsząd ! i to nie jest pastelowy, majtkowy delikatnie różowy, to okropny mocny wręcz amarant, ale dałyśmy i temu radę 🙂
Początki były wspaniałe, ah ile pomysłów, marzeń, wydawało się, że mała sala nie pomieści wszystkich planowanych dekoracji, ale życie cóż jak zwykle ingerowało w plany 🙂 i tak zamiast girland z gipsówki ( strasznie drogiej, nie miałam pojęcia że taki mały niepozorny kwiatuszek może być tak drogi!) były gałązki brzozowe z małymi zielonymi listkami, zamiast ozdobnych flakonów (również drogich i niedostępnych) delikatne pękate słoiki – o to dla naszej Panny Młodej był największy problem, że jak to kwiatki w słoikach? no zwariowały ;), a zamiast obrazu w dekoracji ściany za Parą Młodą była własnoręcznie zrobiona Ikona.
Zamiast…. i można by tutaj jeszcze sporo wymieniać, ale nikt, nikt nie zauważył że dekoracja jest zrobiona „po kosztach” że zastosowałyśmy ogólno dostępne materiały i tak wszyscy byli zachwyceni pomysłami, oryginalnością wystroju i niepowtarzalnością dekoracji.
Dobra to teraz szczegóły, do dekoracji użyłyśmy:
na główną salę: biały materiał ( prawie 200 m szerokości około 80 cm), brzozowe gałązki na których zawisły wycinane ptaszki na drucikach, kolorowe wstążeczki i bibułkowe kwiatki, kilka rolek ciemno zielonej wstążki, na stołach bukiety margerytek w pękatych słoikach przewiązane zieloną wstążką i całe mnóstwo drutu do utrzymania gałązkowych konstrukcji ( w tym wianka nad częścią taneczną)
a ad wianka to miał on wywoływać dwojakie skojarzenia, jedno z wiankiem jako symbolem ślubu, miłości czystości, a drugie jako gniazdo czyli symbol rodziny:)
(z relacji z wesela wiemy, że wstążki pięknie falowały w rytm tańczących )
na mniejszej sali: jw
na schody: kolejne metry białego materiału, mnóstwo zielonej wstążki i na ściany wycinane ptaszki z kartonu ( takie jak na zaproszeniach)
Zdjęcia (a muszę dodać że dekoracje na żywo prezentowały się znacznie lepiej 😉 :
Polecamy wszystkim, rozejrzyjcie się dookoła, co właśnie kwitnie, co rośnie, z czego można zrobić fajny bukiet na stół, sprawdzicie czy wasze nazwisko nie niesie jakiegoś potencjalnego „tematu” wesela. Pomyślcie chwile a może być naprawdę ciekawie i ładnie !
A gdybyście sami nie dali rady, polecamy się 🙂 wymyślimy i zrobimy coś taniego i oryginalnego niech gościom kapcie spadną z wrażenia 🙂
Niestety nie mam zdjęć z przed dekorowania ( gdzieś zaginęły w czeluściach komputera) i nie mamy jeszcze zdjęć z samego wesela od profesjonalnego fotografa, ale jak tylko będą na pewno coś wkleimy.